Przygotowany specjalnie dla dzieci historyczno-artystyczny dzień minął według dobrze znanego z poprzednich lat scenariusza – robimy wszystko, aby dziecięce twarze były roześmiane i aby zabawa była jak najlepsza. Efekt został osiągnięty. Podczas zajęć plastycznych, które odbyły się jak zawsze w zabytkowych wnętrzach Zamku Kazimierzowskiego, dzieci samodzielnie wykonały różnorodne, kolorowe maski, które później zabrały ze sobą do domów.
Żadna wizyta w przemyskim Zamku – a zwłaszcza dzieci – nie może się odbyć bez akcentów edukacyjno-historycznych. W tym wypadku był to spacer po dziedzińcu, gdzie znajdują się kamienne obrysy nieistniejących już: Cerkwi Wołodara oraz Rotundy z palatium. Na zakończenie – i to wzbudziło chyba największe zainteresowanie – dzieci zeszły do lochów.
Tekst i fotografie Tomasz Beliński
Przemyskie Centrum Kultury i Nauki ZAMEK